O sprawie informuje portal niezależna.pl, który powołuje się na dokument będący odpowiedzią WOŚP na wniosek polityków PiS o dostęp do informacji publicznej. Z dokumentu wynika, że WOŚP przeznaczyła 23,5 mln zł „na walkę ze skutkami powodzi”.
- „Interesująca wydaje się lista podmiotów, które nie są osobami fizycznymi, a z którymi Fundacja WOŚP podjęła współpracę w związku z walką ze skutkami powodzi. Na liście tej znalazło się ok. 70 podmiotów, a wśród najhojniejszych darczyńców znalazły się spółki Skarbu Państwa i powiązane z nimi fundację”
- podaje niezależna.pl.
Wedle informacji opublikowanych przez portal, 4,2 mln zł przekazała Fundacja Orlen, 2,5 mln – Fundacja PZU, a 1 mln zł – Fundacja Banku Pekao.
- „Łączna kwota od darczyńców wyniosła 14,3 mln złotych. Oznacza to, że donacje z Orlenu, PZU i Banku Pekao to ponad połowa tej sumy”
- czytamy.
- „Pozostaje pytanie, dlaczego miliony ze spółek dla poszkodowanych w powodzi musiały popłynąć przez WOŚP”
- zastanawiają się dziennikarze.
Zobacz również: Orlen przeznaczy blisko 4 mln zł na… imprezę Owsiaka.