Jak czytamy, proces zwolnień zostanie poprzedzony szczegółową analizą wszystkich stanowisk, uwzględniającą efektywność i znaczenie dla kluczowych operacji firmy. Pracownikom, których dotkną zwolnienia, przysługiwać będą odprawy pieniężne uzależnione od okresu zatrudnienia. Szacowane koszty restrukturyzacji wynoszą około 249 mln zł, a przewidywane roczne oszczędności z tytułu redukcji zatrudnienia to około 423,4 mln zł. Jeśli sąd zaakceptuje wniosek o postępowanie sanacyjne, PKP Cargo będzie mogło sfinansować te zwolnienia ze środków Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (FGŚP).
Związki zawodowe, reprezentowane przez Jana Majdera z „Solidarności”, nie zgadzają się z decyzją o masowych zwolnieniach, uważając, że nie jest to jedyne rozwiązanie na poprawę sytuacji spółki. W związku z tym, związki zapowiedziały rozpoczęcie protestów. Demonstracje mają odbyć się w przyszłym tygodniu, począwszy od 25 lipca przed siedzibą PKP Cargo Południowy Zakład Spółki w Katowicach, a następnie 26 lipca w Tarnowskich Górach i we Wrocławiu.