Jak zauważył w mediach społecznościowych Patryk Jaki, Donald Trump wygrał prezydenturę a Republikanie zdobyli Senat „kampanią, którą w Polsce nazwano „radykalną”.
Jaki przypomniał, że Trump „w każdym przemówieniu uderzenie w ideologię gender czy zielone głupoty”.
„Trumpowi przeciwnicy postawili ponad 100 zarzutów. Nie ma przestępstwa, o które nie zostałby posądzony od gwałtów do kradzieży. Zrobili najazdy i przeszukania jego domów. Próbowali Impeachmentu i nagonki na niespotykaną skalę. A on cały czas stał i wygrał” – stwierdził eurodeputowany PiS.
„Co gorsza dla ekipy Tuska, otoczenie Trumpa jasno wypowiadało się o tym co oni robią w Polsce. Bo znają to z własnego doświadczenia. Nienawidzą Niemców i ich popychli. I będą z nimi rozmawiali bardzo twardo” – przekonywał Patryk Jaki.
„Więc jest nadzieja i dobry sygnał dla Polski” - zakończył swój wpis poseł do Parlamentu Europejskiego.