Prezydent mówił o coraz intensywniejszych cyberatakach, które przeciwko państwom Zachodu kieruje Rosja.

- „Dziś naszemu bezpieczeństwu zagrażają nie tylko czołgi i rakiety, ale także cyberataki, kampanie dezinformacyjne, wykorzystywanie tzw. deep fake’ów i manipulacje w przestrzeni informacyjnej. To również nowoczesna broń, bardzo różniąca się od konwencjonalnej”

- powiedział.

- „W ostatnich latach Polska, podobnie jak wiele innych krajów, stała się celem coraz intensywniejszych ataków ze strony wrogich państw, głównie Rosji. Jesteśmy atakowani każdego dnia. Warto wspomnieć, że tylko w ubiegłym roku w Polsce odnotowano ponad 100 tys. incydentów. Wierzę, że sztuczna inteligencja może być naszą tarczą na tym nowym cyberpolu bitwy i dać nam realną przewagę”

- dodał.

Mówiąc o polskich start-upach, udziale polskich naukowców w międzynarodowych projektach oraz swojej inicjatywie ustawodawczej dot. utworzenia Funduszu Rozwoju Technologii Przełomowych, prezydent Nawrocki oświadczył, że Polska nie chce przyglądać się rewolucji technologicznej z boku, ale brać w niej aktywny udział. Opowiedział się również za tym, by Rada Bezpieczeństwa ONZ odegrała przewodnią rolę w wyznaczaniu zasad rozwoju i użycia AI.

- „W Polsce jesteśmy w pełni świadomi, że aby sztuczna inteligencja rzeczywiście służyła pokojowi i globalnemu rozwojowi, musi opierać się na czymś więcej niż tylko technologii. Musi opierać się na przejrzystych zasadach, zgodnych z etyką człowieka i regulacjami międzynarodowymi”

- podkreślił.