W Warszawie trwa dziś ogromny protest przeciwko działaniom rządu Donalda Tuska. Impulsem do jego zwołania były działania podjęte na początku września wobec organizatorów Marszu Niepodległości. Demonstranci sprzeciwiają się m.in. zmianom w wymiarze sprawiedliwości, w tym zapowiedzi „rozliczenia” sędziów powołanych w czasie rządów Zjednoczonej Prawicy i upominają się o przebywającego w areszcie ks. Michała Olszewskiego SCJ. Głos ze sceny zabrał prof. Jan Majchrowski, który przypomniał, że nigdy nie rozliczono sędziów ze stanu wojennego.

- „Ich nie rozliczono! I my za to dzisiaj płacimy i za każdym razem będziemy płacili, jeśli nie zrobimy tego, co trzeba było zrobić. Nie wolno zatrzymywać się w pół kroku, nie wolno się cofać. Kto się cofa, ten przegrywa”

- stwierdził.

Prawnik odniósł się również do realizowanej przez Brukselę wizji przekształcenia Unii Europejskiej w superpaństwo.

- „Donald Tusk zlikwidował III RP. Sam ją współtworzył, ale mądrość etapu jest taka, że ona nie jest już potrzebna. Teraz przechodzimy do państwa dyktatury, ale nie proletariatu, bo proletariat będzie ciężko pracował na swoich panów. To nie będzie IV Rzeczpospolita. Po traktatach europejskich Polski po prostu nie będzie”

- powiedział.