„Wiceminister Sługocki pojechał na przygotowywane od pół roku spotkanie z wiceprezesem NASA, podczas którego dowiaduje się, że Premier go dymisjonuje, bo nie ma go w Polsce na ustalonym przedwczoraj głosowaniu” – napisał Kaleta w mediach społecznościowych.
„Przecież to kompromituje nasz kraj w oczach sojuszniķów...” – skonstatował były wiceminister sprawiedliwości.
Premier Donald Tusk zapowiedział ukaranie Waldemara Sługockiego za nieusprawiedliwioną jego zdaniem nieobecność podczas głosowania w Sejmie nad proaborcyjnym, promowanym przez szefa rządu Koalicji 13 grudnia projektem.