Do wypadku doszło w nocy z soboty na niedzielę na ul. Nad Śluzami w Słupsku. 20-letni mężczyzna, który prowadził BMW, stracił kontrolę nad pojazdem na zakręcie, uderzył w barierki, a następnie dachował. W efekcie samochód zjechał na chodnik, gdzie potrącił sześć osób. W wyniku tego wypadku zginął 24-letni żołnierz WOT, a pozostali poszkodowani trafili do szpitali, w tym jedna osoba z poważnymi obrażeniami twarzoczaszki.
Badanie alkomatem wykazało u niego niemal 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu, a testy na obecność narkotyków potwierdziły zażycie substancji odurzających. Zatrzymany 20-latek usłyszał już trzy zarzuty, w tym spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz posiadanie narkotyków. Za takie przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności od 5 do 20 lat.
Wojska Obrony Terytorialnej przekazały kondolencje rodzinie zmarłego żołnierza, który był członkiem 731. Kompanii Lekkiej Piechoty w Słupsku. "Jego przedwczesna strata to ogromny cios dla całej społeczności 7. Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej" – napisano w komunikacie.
Prokuratura Okręgowa w Słupsku wystąpiła do sądu z wnioskiem o aresztowanie 20-latka na dwa miesiące, a sąd przychylił się do wniosku prokuratury.