Powodem tej decyzji ma być podejrzenie, że poseł ukrywa się przed organami ścigania. Informację tę przekazał w czwartek rzecznik ministra spraw wewnętrznych i administracji, Jacek Dobrzyński, za pośrednictwem mediów społecznościowych.

W oficjalnym oświadczeniu rzecznik zaznaczył, że kroki podjęte przez stołeczną policję są wynikiem uzasadnionych podejrzeń co do miejsca pobytu Romanowskiego:
"Istnieje uzasadnione podejrzenie, że poseł ukrywa się, stąd konieczność wydania listu gończego".

Jak do tej pory nie zostały ujawnione szczegóły sprawy ani zarzuty wobec Romanowskiego. Ewentualne wydanie listu gończego będzie oznaczało formalne rozpoczęcie poszukiwań zarówno na terenie kraju, jak i poza jego granicami.