Konstrukcja mostu pochodziła ze Średniowiecza, choć pierwsza przeprawa w tym miejscu istniała już w czasach antycznych. Silne opady i podniesiony poziom wody w rzece Tag doprowadziły do jego zawalenia.

„Solidaryzuję się ze wszystkimi mieszkańcami Talavera de la Reina po zniszczeniu symbolu miasta” – napisał premier Hiszpanii na serwisie X.

Powodzie paraliżują Hiszpanię

Obfite opady deszczu spowodowane przez sztorm Martinho już pochłonęły życie co najmniej trzech osób. W Madrycie rzeka Manzanares osiągnęła niebezpieczny poziom, a rzeka Jarama zalała część regionu. Władze zdecydowały o zamknięciu uniwersytetów i dróg w obawie przed powodzią.

W prowincji Toledo woda wymusiła ewakuację około 200 osób, a przepływ wody w rzece Tag w sobotę przekroczył 1000 m³/s. Powódź dotknęła również Avilę, gdzie ogłoszono stan nadzwyczajny.

Mimo że poziom wód zaczyna opadać, meteorolodzy ostrzegają przed nowym zagrożeniem – topniejącym śniegiem w górach, który może ponownie podnieść poziom rzek. To kolejny ekstremalny epizod pogodowy w Hiszpanii. W październiku południe i wschód kraju również doświadczyły tragicznych powodzi, w wyniku których w prowincji Walencja zginęło prawie 230 osób.