"Jeżeli Sławomir Mentzen nie dostanie się do drugiej tury, będę głosował na Karola Nawrockiego" – zadeklarował Wipler, dodając, że dla prawicy kluczowe będzie poparcie między ideowo bliskimi kandydatami w drugiej turze.

Wipler podkreślił, że pierwsza tura wyborów powinna wyłonić tego kandydata, który będzie miał największe szanse na powstrzymanie Rafała Trzaskowskiego i zapewnienie, by Donald Tusk nie zdobył pełnej władzy. "Najważniejsza jest druga tura" – zaznaczył poseł Konfederacji, mówiąc o zjednoczeniu głosów prawicy na Mentzena lub Nawrockiego w drugiej turze.

W rozmowie wskazał także, że "pierwsza tura to jest moment, w którym Polacy, zwłaszcza wyborcy prawicy, mają wybrać tego kandydata, który będzie miał największe szanse powstrzymać Trzaskowskiego".

Wipler dodał: "Będę robił, co się da z moimi kolegami i koleżankami, aby w tej drugiej turze był Sławomir Mentzen, ale gdyby był tam Karol Nawrocki, to on będzie miał mój głos. To jest ten moment, że trzeba zacząć składać dwustronnie tego rodzaju deklaracje".

Warto zaznaczyć, że w najnowszym sondażu UCE Research przeprowadzonym na zlecenie Onetu, niemal połowa badanych uważa, że Mentzen ma realne szanse na wejście do drugiej tury. Z kolei 49,51% respondentów jest przekonanych, że kandydat Konfederacji może wyprzedzić Karola Nawrockiego w pierwszej turze. Ostateczny wynik zależy jednak od mobilizacji wyborców prawicy w nadchodzących wyborach.