Radni Prawa i Sprawiedliwości, w tym Marcin Stępniewski, oskarżają wiceprezydenta o niegospodarność i niewłaściwe wykorzystanie środków publicznych. Podkreślają, że zarówno Zapała, jak i jego żona nie są pracownikami MOPR, co budzi wątpliwości co do zasadności finansowania ich wyjazdu przez tę instytucję. Radni zwracają również uwagę na fakt, że w tym samym czasie planowane były zwolnienia grupowe w MOPR w celu poszukiwania oszczędności.
W odpowiedzi na zarzuty, Bartłomiej Zapała wyjaśnia, że jego udział w spotkaniu w Paryżu związany był z realizacją programu Interreg, mającego na celu rozwój młodzieżowego wolontariatu. Twierdzi, że na udział jego żony w wyjeździe zgodę wyraziła prezydent Kielc, Agata Wojda, pod warunkiem zwrotu kosztów ze środków prywatnych. Zapała zapewnia, że proces rozliczenia tej podróży zostanie zakończony do końca marca bieżącego roku.
Radni PiS zapowiedzieli złożenie zawiadomienia do prokuratury w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa przez wiceprezydenta. Dodatkowo, planują wnioskować do Komisji Rewizyjnej o sprawdzenie wszystkich delegacji opłaconych ze środków publicznych przez prezydenta Kielc, jego zastępców, sekretarza miasta oraz radnych.