Kontrowersyjny poseł PO Sławomir Nitras postanowił włączyć się w atak opozycji na Pocztę Polską, powielając plotki o rzekomym planowaniu w niej zwolnień po wyborach. Jego wątpliwości szybko rozwiała sama Poczta, zapraszając polityka na swoją stronę internetową po prawdziwe informacje.

Nitras napisał na Twitterze o rzekomych planach zwolnień w Poczcie Polskiej po wyborach:

-„Podobno Poczta Polska szykuje się do zwolnień grupowych w związku z kryzysem. Zaraz po wyborach”.

Zaapelował też do przedstawicieli Poczty Polskiej, ministra cyfryzacji i szefa rządu o ustosunkowanie się do tych doniesień.

Na jego wpis szybko odpowiedziała sama Poczta Polska ze swojego oficjalnego profilu:

-„Szanowny panie! Pragniemy pana uspokoić i zapraszamy na naszą stronę związaną z rekrutacjami” — napisała Poczta, załączając link do strony z ofertami pracy.

Przed wyborami, które mają odbyć się w formie korespondencyjnej, politycy opozycji dwoją się i troją w wymyślaniu ataków wobec Poczty Polskiej. Wbrew rekomendacji ekspertów, w tym WHO, utrzymują retorykę „zabójczych kopert” i sugerują, że dane osobowe Polaków mogą być zagrożone w związku z przekazaniem ich Poczcie Polskiej.  

kak/Twitter