W rozmowie z gazetą Blick Suessli zaznaczył, że jeśli rząd Szwajcarii wyrazi zgodę na taką operację, możliwe byłoby wysłanie około 200 żołnierzy w ciągu 9-12 miesięcy. Jednak warunkiem koniecznym do podjęcia takich działań jest oficjalna prośba ze strony ONZ oraz akceptacja obu stron konfliktu.
– Egzekwowanie pokoju oznacza, że pokój musi być narzucony siłą broni. Szwajcaria nie bierze udziału w takich operacjach – wyjaśnił Suessli.
Podkreślił również, że obecnie nie ma oficjalnych wniosków ONZ dotyczących wysłania misji pokojowej na Ukrainę, a rozmowy na ten temat pozostają jedynie teoretyczne.
Na ten moment scenariusz wysłania szwajcarskich żołnierzy na Ukrainę pozostaje czysto hipotetyczny. Brak formalnej zgody Rosji i Ukrainy na rozmieszczenie sił ONZ sprawia, że misja pokojowa nie jest jeszcze realną opcją. Jednak deklaracja szwajcarskich władz pokazuje, że kraj ten nie zamyka się na możliwość aktywnego udziału w przyszłej odbudowie pokoju w Europie.