„Będziemy słuchać. Jesteśmy gotowi zapewnić to, co jest potrzebne. Rozumiemy potrzebę gwarancji bezpieczeństwa. Częścią mojej misji jest słuchanie. Następnie wrócę do Stanów Zjednoczonych i porozmawiam z prezydentem Donaldem Trumpem, aby upewnić się, że wszystko dobrze rozumiemy” – oznajmił gen. Kellogg.
„Czekamy na Kellogga. Mamy ustalenie, że będzie tutaj przez dwie doby, a może i dłużej. Chcę pojechać z nim na front. (...) Sądzę, że nie odmówi” – powiedział z kolei prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.