Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump poinformował wczoraj o swojej półtoragodzinnej rozmowie telefonicznej z rosyjskim dyktatorem Władimirem Putinem oraz o planowanym z nim spotkaniu w Arabii Saudyjskiej.
Jak donoszą media europejscy przywódcy mieli nie zostać uprzedzeni o rozmowach na linii Trump-Putin, lecz dowiedzieli się o nich post factum.
W bardzo mocny sposób podsumował słowa sekretarza obrony USA były szef litewskiej dyplomacji Gabrielius Landsbergis.
„Brzmi to jak porzucenie Ukrainy” – stwierdził były minister spraw zagranicznych Litwy.