1. Rosja uczy się na wojnie, NATO debatuje
Generał Skrzypczak w wywiadzie dla WP wskazuje, że Rosja wyciąga wnioski z wojny na Ukrainie i szybko dostosowuje swoje siły zbrojne.
🔹 Nowoczesna wojna oparta na dronach – rosyjscy żołnierze od trzech lat uczestniczą w realnych starciach, zdobywając doświadczenie w użyciu bezzałogowców, artylerii dalekiego zasięgu i nowoczesnych systemów walki elektronicznej.
🔹 Szkolenie na podstawie rzeczywistego pola walki – weterani wracają z frontu i szkolą kolejne pokolenia żołnierzy, przekazując im najnowsze taktyki i strategie.
🔹 NATO pozostaje w tyle – kraje Sojuszu nie prowadziły wojny na swoim terytorium od dekad, a ich przygotowanie opiera się głównie na symulacjach i ćwiczeniach.
„Rosjanie wyciągnęli wnioski z tej wojny. Szkolą żołnierzy w oparciu o umiejętności tych, którzy byli na froncie” – podkreśla gen. Skrzypczak.
2. Problem NATO – deklaracje zamiast realnych działań
Zachód wciąż nie podjął decyzji o znaczącym wzmocnieniu swoich sił zbrojnych. Zdaniem generała NATO tonie w biurokratycznych sporach zamiast skupić się na budowie realnych zdolności obronnych.
🔹 Brak rzeczywistego wzrostu potencjału militarnego – mimo deklaracji o zwiększeniu wydatków na obronność, produkcja sprzętu wojskowego i liczba gotowych do walki jednostek nie rosną.
🔹 Spory o finanse zamiast strategii – w państwach NATO kluczowym tematem są procenty PKB przeznaczane na obronność, zamiast konkretnych planów budowy sił zdolnych do działania.
🔹 Zbyt wolna reakcja na zagrożenie – Rosja może zaatakować w przeciągu 2-3 lat, a Europa może być gotowa dopiero... po wojnie.
„Panowie, weźcie się do roboty, bo poza propagandą sukcesu i deklaracjami potencjał wojskowy nie wzrasta” – apeluje gen. Skrzypczak.
3. Czy Polska jest gotowa na wojnę?
Premier Donald Tusk przyznał niedawno, że wojna może wybuchnąć w ciągu 2-3 lat, a zagrożenie dla państw bałtyckich i wschodniej flanki NATO jest realne. Generał Skrzypczak zgadza się z tą prognozą, jednak podkreśla, że tempo modernizacji polskiej armii wciąż jest niewystarczające.
🔹 Zakupy sprzętu są ważne, ale kluczowe jest szkolenie – Polska dokonuje największych zakupów wojskowych w historii, jednak ich efektywność zależy od wyszkolenia żołnierzy.
🔹 System obronny kraju nadal w budowie – program obrony cywilnej, logistyka i infrastruktura wojskowa wciąż wymagają ulepszeń.
🔹 Brak klarownej strategii NATO wobec potencjalnego ataku – państwa wschodniej flanki muszą mieć pewność, że w razie zagrożenia NATO zareaguje natychmiast.
„Może się okazać, że będziemy gotowi do wojny... po wojnie” – ostrzega Skrzypczak.
4. Jakie działania powinno podjąć NATO?
Aby uniknąć scenariusza, w którym Rosja zyskuje przewagę militarną nad NATO, konieczne są realne działania, a nie tylko polityczne deklaracje.
✅ Zwiększenie produkcji sprzętu wojskowego – kraje NATO powinny znacznie podnieść tempo produkcji amunicji, czołgów, dronów i systemów obronnych.
✅ Szkolenie wojsk w warunkach bojowych – większa liczba ćwiczeń wojskowych i wykorzystanie nowoczesnych technologii, np. dronów bojowych.
✅ Przyspieszenie decyzji o stałych bazach NATO w Polsce i krajach bałtyckich – obecność wojsk sojuszniczych powinna być na tyle silna, by odstraszać Rosję od agresji.
✅ Budowa silnej obrony terytorialnej – Polska i inne kraje zagrożone konfliktem powinny rozwijać zdolności obronne na poziomie lokalnym.
„NATO musi działać teraz, bo za 2-3 lata może być za późno” – podsumowuje gen. Skrzypczak.
Podsumowując, Europa znajduje się w przełomowym momencie. Rosja wyciąga lekcje z wojny na Ukrainie, rozwijając swoją armię, podczas gdy NATO utknęło w biurokratycznych sporach i deklaracjach. Generał Waldemar Skrzypczak ostrzega, że jeśli kraje Sojuszu nie podejmą konkretnych działań, mogą obudzić się w sytuacji, w której będą gotowe do wojny... ale dopiero po jej zakończeniu.