W piątek wieczorem 50-letni, mieszkający w Niemczech od 2006 roku imigrant z Arabii Saudyjskiej wjechał rozpędzonym autem w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu. W zamachu zginęło pięć osób, a około 200 zostało rannych. W opublikowanym za pośrednictwem mediów społecznościowych nagraniu do wydarzeń tych odniósł się popierany przez PiS kandydat na prezydenta.

- „Wszystkimi wstrząsnęły tragiczne informacje o zamachu w Magdeburgu. Łączę się w bólu z najbliższymi ofiar oraz modlę się o zdrowie dla wszystkich poszkodowanych. To tragiczne wydarzenie jest też dla nas przestrogą. Polacy muszą czuć się bezpiecznie we własnym kraju, w mieście, na własnej ulicy”

- powiedział Karol Nawrocki.

- „Trzeba mieć pewność, że najbliżsi, dzieci, wnuki, są bezpieczne w drodze do szkoły czy na bożonarodzeniowym jarmarku. Bezpieczeństwo jest najważniejsze. Należy je wyjąć z politycznego sporu. Nieodpowiedzialna i krótkowzroczna polityka migracyjna musi być powstrzymana. Trzeba powiedzieć w końcu mocne dość, wystarczy. Chcemy być bezpieczni”

- dodał.

Dlatego, jak podkreśla Nawrocki, Polska musi jednostronnie wypowiedzieć pakt migracyjny, który „jest niebezpieczeństwem dla Polaków”.