W rozmowie na antenie Telewizji Republika polityk Prawa i Sprawiedliwości wyraził przekonanie, że amerykański prezydent ma świadomość tego, jak bardzo uzależniony od polityki niemiecko-rosyjskiej był ów rząd. 

Dodał też, że rządząca koalicja nie ma Polakom czego zaoferować i:

„Trzęsie się już dzisiaj jak galareta, widać że nie potrafią konkretnych programów nie tylko zaprezentować, bo dzisiaj te odgrzewane i wyjmowane z szuflady kotlety są tego najlepszym dowodem”.

Przede wszystkim jednak – mówił Morawiecki – nie potrafią oni realizować i wdrażać programów. Dodał, że wierzy w to, że po zwycięstwie Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich „koalicja się posypie”.

Odnosząc się z kolei do konferencji „Polska. Rok przełomu”, Morawiecki stwierdził, że Tusk podkradł pomysły PiS po to, by przykryć „niedasizm”:

„Dzisiaj w panice, tak to oceniam, Donald Tusk wyjął z szuflady plany, które pozostawiliśmy. Starał się je przebudować, żeby pokazać, że to coś nowego”.