Według informacji „New York Times”, odkrycia dokonał kurator Robinson McClellan podczas przeszukiwania archiwów, w których znajdowały się cenne pamiątki po znanych artystach, takich jak Pablo Picasso czy Johannes Brahms.
„Kiedy natrafiłem na przedmiot nr 147, zamarłem. To była zniszczona karta nutowa z notatką oraz wyraźnym nazwiskiem Chopina” – relacjonuje McClellan.
Zaintrygowany kurator, sam będący kompozytorem, postanowił zagrać utwór w domu, jednak jego nietypowa intensywność wzbudziła pewne wątpliwości. Wysłane zdjęcie zapisu nutowego do eksperta Chopina, Jeffrey'a Kallberga, przyniosło potwierdzenie: „Szczęka mi opadła – powiedział Kallberg. – To jest coś, czego nigdy wcześniej nie widziałem”.
Morgan Library & Museum, po szczegółowej analizie materiałów, stylu pisma i konsultacjach z innymi specjalistami, jest niemal pewne, że to nieznany walc Chopina. Odkrycia tego typu są niezmiernie rzadkie. Nowo odnaleziony walc, skomponowany w tonacji A-moll, ma zaledwie 80 sekund, co czyni go krótszym od innych walców Chopina, ale jego autentyczność nie budzi wątpliwości.
Wybitny pianista Lang Lang, który zagrał utwór, również potwierdził jego autentyczność: „Muzyka brzmi jak prawdziwy Chopin. Choć nie jest najbardziej skomplikowana, stylistycznie wydaje się niezwykle autentyczna”.
That's the sound of a Chopin waltz that was unearthed after nearly 200 years. Here's the story of how an unknown work in the composer’s hand was discovered in a New York museum, the first such find in more than half a century. https://t.co/RXb1FfJOmL pic.twitter.com/yeGxE10EoX
— The New York Times (@nytimes) October 27, 2024