Szef i likwidator Radia Kraków Marcin Pulit zdecydował się na kontrowersyjny eksperyment i zastąpił dziennikarzy sztuczną inteligencją.

- „Niedawno pisałem o tym, że OFF Radio Kraków (w którym prowadziłem audycję przez blisko trzy lata) przestaje nadawać w znanej dotąd formule, że wszyscy, którzy dotąd tworzyli to miejsce wylecieli z pracy. Wczoraj poznaliśmy szczegóły – kilkanaście osób z redakcji (mowa o doświadczonych dziennikarkach i dziennikarzach, artystkach i artystach, osobach twórczych) zastąpi sztuczna inteligencja”

- poinformował na początku ub. tygodnia dotychczasowy dziennikarz Off Radia Kraków Mateusz Demski.

W ramach tego eksperymentu, zamiast dziennikarzy, na antenie słuchacze mogli usłyszeć głosy Emilii, Jakuba i Alexa – wszystkie wygenerowane przez AI. Szerokim echem odbił się „wywiad”, jaki Emilia przeprowadziła z nieżyjącą od 12 lat Wisławą Szymborską na temat Literackiej Nagrody Nobla.

Ostatecznie Marcin Pulit po tygodniu zdecydował się zakończyć mający pierwotnie trwać trzy miesiące eksperyment.

- „Złożyło się na to wiele powodów. Po pierwsze – już pierwszym tygodniu osiągnęliśmy ważny cel radiowego eksperymentu – wywołaliśmy dyskusję na temat szans i zagrożeń, jakie niesie ze sobą rozwój sztucznej inteligencji. Mamy już tak wiele obserwacji, opinii, wniosków, że kontynuacja projektu jest bezcelowa”

- stwierdził likwidator radia.

- „Jesteśmy pionierami, a los pionierów bywa trudny. Są krytykowani, wyśmiewani. Z takimi reakcjami przyszło nam się zmierzyć w ostatnich dniach. Nasz przypadek z pewnością będzie przedmiotem analiz socjologów, medioznawców. Pokazuje on, co się dzieje, gdy fakty są mniej ważne od emocji i fałszywych informacji trafiających w przekonania odbiorców”

- dodał.

Pulit zapowiedział, że radio wraca do swojej poprzedniej formuły.