Utrzymanie na niezmienionym poziomie progów podatkowych w PIT to jeden z elementów zaprezentowanego przez rząd „Średniookresowego planu budżetowo-strukturalnego na lata 2025-2028”. Co oznacza to w praktyce? Przywołany przez „Super Express” główny doradca podatkowy firmy In Fakt Piotr Juszczyk wyjaśnia, że coraz więcej Polaków wpada w drugi próg podatkowy. Wówczas, zamiast płacić 12 proc. podatku dochodowego, muszą oddać fiskusowi 32 proc. To natomiast oznacza pensję niższą nawet o kilka tysięcy złotych. Wedle prognoz eksperta, w najbliższych czterech latach 32 proc. podatek zapłaci ponad kilkaset tysięcy osób, które dotychczas nie były nim objęte.
27.10.2024, 10:33
Fot. screenshot - YouTube (Donald Tusk - kanał oficjalny)
Pensje Polaków od kilkuset, do kilku tysięcy złotych niższe. Szokujące założenia rządu Tuska
Rząd Donalda Tuska chce na cztery lata zamrozić próg podatkowy w wysokości 120 tys. zł. Oznacza to, że nawet 400 tys. osób zamiast 12 proc., zapłaci 32 proc. podatku dochodowego PIT. W ten sposób ich pensje staną się znacząco niższe, w niektórych przypadkach nawet o 2500 zł.
kak/Forsal.pl, Fronda.pl