Dowiedzieliśmy się też, że prokuratura oskarżyła dwóch wojskowych o to, że przekroczyli swoje uprawnienia i narazili życie innych osób. Zdarzenie miało mieć miejsce na przełomie marca i kwietnia w okolicy Dubicz Cerkiewnych.
W tym samym miejscu pod koniec maja jeden z żołnierzy został raniony w brzuch. Onet opisuje sytuację, kiedy grupa około 50 zaprawionych w bojach migrantów przekroczyła granicę i napierała w kierunku żołnierzy. Nie pomogły strzały ostrzegawcze oddane w górę. Wycofali się dopiero, gdy żołnierze w ramach obrony własnej strzelali w ziemię.
Jak podano dalej, w sumie wystrzelono 43 pociski, a migranci się wycofali. Straż Graniczna jednak zamiast podziękować żołnierzom za odparcie szturmu, zawiadomiła Żandarmerię Wojskową – czytamy. Zatrzymano wówczas żołnierzy 1. Warszawskiej Brygady Pancernej. Są oni jednak oskarżeni o rzekome przekroczenie uprawnień oraz narażenie życia innych osób. Prokuratura zawiesiła ich również w czynnościach służbowych. Jeden z żołnierzy relacjonował, że „trzech chłopaków z kompanii wyprowadzono w kajdankach jak bandytów”.
Działanie wobec żołnierzy ostro krytykuje wiele osób, w tym były premier Mateusz Morawiecki:
„Zatrzymajcie ten obłęd, jesteście jak piromani, którzy podpalają własny dom”.
Z kolei był szef MON Mariusz Błaszczak dodał, że jeśli doniesienia się potwierdzą, to:
„[…] mamy do czynienia z absolutnym skandalem. Państwo Polskie ma obowiązek stać murem za obrońcami granic. Żołnierze nie mogą być z jednej strony narażeni na ataki fizyczne ze strony migrantów, a z drugiej na prawne konsekwencje ze strony prokuratury Bodnara”.
Radosław Fogiel napisał z kolei:
„Jeśli to prawda, to mamy do czynienia ze skandalem. I najlepszy dowód, że wszystkie deklaracje Donalda Tuska i Władysława Kosiniaka-Kamysza o obronie granicy i wsparciu żołnierzy nie są warte funta kłaków”.
Jeśli to prawda, to mamy do czynienia ze skandalem. I najlepszy dowód, że wszystkie deklaracje Donalda Tuska i Władysława Kosiniaka-Kamysza o obronie granicy i wsparciu żołnierzy nie są warte funta kłaków. pic.twitter.com/bIBY81sPZq
— Radosław Fogiel (@radekfogiel) June 5, 2024
Zatrzymajcie ten obłęd, jesteście jak piromani, którzy podpalają własny dom. pic.twitter.com/rhcbWgUkXg
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) June 5, 2024
Jeśli potwierdzą się doniesienia medialne o zatrzymaniu i postawieniu zarzutów żołnierzom tylko za to, że oddali strzały ostrzegawcze na granicy z Białorusią, to mamy do czynienia z absolutnym skandalem. Państwo Polskie ma obowiązek stać murem za obrońcami granic. Żołnierze nie…
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) June 5, 2024