Avi Weiss, żydowski aktywista i amerykański rabin wraz z grupą kilku osób protestował przed kościołem w Brzezince. Powód? Kościół znajduje się na terenie byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau i po prostu przeszkadza owej grupce Żydów. Manifestanci domagają się usunięcia świątyni.
Według Rabina, Kościół „ze swoją nieuniknioną chrześcijańską obecnością, stanowi jedno z najbardziej bezpośrednich zagrożeń dla integralności pamięci o Holokauście”.
Grupa kilku osób protestowała przed kościołem parafialnym pw. Matki Bożej Królowej Polski w Brzezince, trzymając w rękach kartki z polskimi i angielskimi napisami - „Nie ma miejsca na kościół w Auschwitz” czy „Przenieść kościół gdzie indziej”
Manifestacja wywołała oburzenie w mediach społecznościowych.
- Co jest z tymi ludźmi? To jest Polska! Polacy mogą czcić, gdziekolwiek chcą. Idź do domu. Dość twojej nienawiści i kłamstw - pisze Edward R.
What is with these people? This is Poland! Poles can worship wherever they want. Go home. Enough of your hatred and lies. https://t.co/o07BrnCCE1
— Edward R. (@polish_truth) January 28, 2020
Zrobili sobie event.
Czterech rabinów amerykańskich pod wodzą nowojorskiego Avi Weissa zebrało się w niedzielę przed kościołem obok nazistowskiego niemieckiego obozu śmierci w Birkenau w Polsce, argumentując za jego usunięciem z miejsca, w którym zamordowano ponad milion Żydów. https://t.co/EvbGVQpCNZ
— EwaL🇵🇱 (@EwaLTylkoPytam) January 26, 2020
Dear Rabbis, on our Polish soil we respect and honour ALL VICTIMS of Auschwitz.
Every life matters!
Every victim counts!
I remind you that Auschwitz was built to imprison&murder Poles. The extermination of ethnic(catholic) Poles started right away.
😢🙏🏻🇵🇱
— Dorota Podlesna (@DorotaPodlesna) January 27, 2020
bz/tt/wpolityce.pl