Generał zauważył, że Białoruś starała się zachować pewien balans polityczny, unikając jednoznacznego opowiedzenia się po którejkolwiek ze stron. Po pokonaniu Rosji, według Breedlove'a, Białoruś może otrzymać swoją szansę na niezależność.

Z kolei estoński minister obrony, Hanno Pevkur, ocenił, że dopóki Alaksandr Łukaszenka pozostaje przy władzy, Białoruś powinna być postrzegana jako de facto część Rosji. Pevkur zauważył, że obecnie nie widzi znaczącej różnicy między Białorusią a Rosją, jednak dostrzega potencjał dla lepszej przyszłości, zwłaszcza jeśli siły demokratyczne na Białorusi zyskają na znaczeniu. Dążenie tych sił do integracji z Unią Europejską i zerwania z sowiecką przeszłością jest kluczowym aspektem ich wizji przyszłości.

Mimo analizy sytuacji przez estoński wywiad, Pevkur podkreślił, że w najbliższej przyszłości nie ma podstaw do obaw o bezpośrednie zaangażowanie białoruskiej armii w wojnę z Ukrainą.