Sławomir Mentzen w rozmowie na antenie Telewizji Republika powiedział, że cieszy go dynamika wzrostu poparcia dla jego kandydatury w ostatnich sondażach.
Jednocześnie Mentzen zaznaczył, iż „trzeba też pamiętać, że sondaże są również elementem gry konkurencyjnych sztabów”.
„Mam pełną świadomość ,że niektóre sondażownie zawyżają mój wynik, zaniżając jednocześnie wynik niektórych moich konkurentów po to, by wywołać tutaj jakieś problemy. Mam świadomość takich działań i nie zamierzam grać w tą grę” – mówił lider Konfederacji.
„Podejrzewam, że ta pompka, którą ostatnio dał mi mainstream nie jest przypadkowa. Według mnie zamierzają poróżnić wyborców prawicy, próbują poróżnić wyborców Konfederacji i PiS-u i wywołać jakieś spory w mediach społecznościowych, a te spory są w tym momencie nikomu do niczego niepotrzebne” – przekonywał Sławomir Mentzen.
Do słów Menztena odniósł się za pośrednictwem social mediów publicysta Rafał Ziemkiewicz, który w ubiegłą niedzielę wystąpił na konwencji programowej kandydującego w wyborach prezydenckich z poparciem PiS prezesa IPN dr. Karola Nawrockiego.
„Miód na moje serce. W sytuacji, gdy Polsce grozi inkorporacja do niemieckiego państwa europejskiego i domknięcie władzy Tuska jako jego namiestnika na Weichselgau każdy kto usiłuje kopać nieprzekraczalne rowy między PiS a Konfederacją jest wrogiem Polski. I moim osobistym” – stwierdził Ziemkiewicz.