Przemysław Babiarz, komentując ceremonię otwarcia igrzysk olimpijskich, odniósł się do utworu "Imagine" słowami: "Świat bez nieba, narodów, religii i to jest wizja tego pokoju, który wszystkich ma ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety". Jego wypowiedź wywołała oburzenie wśród nowych władz TVP, które uznały ją za skandaliczną i zawiesiły Babiarza w obowiązkach, zabraniając mu dalszego komentowania wydarzeń olimpijskich.
Niemieckie media, w tym "Bild" oraz portale TAG24 i T-Online, poparły decyzję neo-TVP. Według "Bild" świat "bez nieba, bez narodów i bez religii, w którym ludzie po prostu żyliby w pokoju" to wartości, które ucieleśnia również Międzynarodowy Komitet Olimpijski. Niemieckie portale uzasadniają, że piosenka Lennona poruszyła widzów na całym świecie, lecz nie Przemysława Babiarza, który widział w niej negatywne konotacje.
Propaganda Berlina przypomina także o zmianach w TVP po objęciu władzy przez rząd premiera Donalda Tuska w grudniu ubiegłego roku. Podkreśla się, że nowe kierownictwo TVP miało na celu odcięcie się od wizerunku nadawcy jako tuby poprzedniego narodowo-konserwatywnego rządu PiS.