Na początku miesiąca prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Świeczkowski poinformował, że skierował do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa zamachu stanu przez premiera, członków rządu, marszałków Sejmu i Senatu, parlamentarzystów koalicji rządzącej, prezesa Rządowego Centrum Legislacji oraz niektórych sędziów i prokuratorów. W związku z tym zawiadomieniem, śledztwo wszczął zastępca prokuratora generalnego Michał Ostrowski. Szybko jednak minister Adam Bodnar zdecydował o zawieszeniu prok. Ostrowskiego w czynnościach służbowych, uniemożliwiając mu tym samym kontynuowanie śledztwa. Wczoraj rzecznik prokuratora generalnego prok. Anna Adamiak poinformowała, że prokurator krajowy (powołany bez wymaganej ustawą opinii prezydenta) Dariusz Korneluk przekazał zawiadomienie prezesa TK do Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Na działania PK zareagował prezes TK Bogdan Święczkowski, który skierował list do ministra Adama Bodnara.

- „W nawiązaniu do informacji - ujawnionej podczas konferencji prasowej w dniu 25 lutego 2025 r. przez rzecznika prasowego Prokuratora Generalnego Annę Adamiak o przekazaniu przez tzw. Prokuratora Krajowego Dariusza Korneluka do prowadzenia Prokuraturze Okręgowej w Warszawie śledztwa wszczętego postanowieniem Zastępcy Prokuratora Generalnego Michała Ostrowskiego z dnia 5 lutego 2025 r. w sprawie o czyn z art. 127 § 1 kk w zb. z art. 128 § 1 i 3 kk w zw. z art. 65 kk w zw. z art. 12 kk oraz art. 258 § 1 kk, domagam się od Pana na podstawie art. 9 § 2 kpk, aby wszystkie czynności procesowe we wskazanym śledztwie podejmowane były wyłącznie przez legalnie powołanych Zastępców Prokuratora Generalnego - w tym wypadku, po bezprawnym zawieszeniu przez Pana Zastępcy Prokuratora Generalnego Michała Ostrowskiego, przez Zastępcę Prokuratora Generalnego do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Beatę Marczak”

- napisał.

Prezes sądu konstytucyjnego zwrócił uwagę, że „zarówno Pan jako Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny, jak i Prokurator Dariusz Korneluk należycie w prowadzonym śledztwie do kręgu osób podejrzewanych, co wyklucza możliwość podejmowania przez Panów jakichkolwiek czynności procesowych w tymże postępowaniu”. Podkreślił, że „przekazanie sprawy do prowadzenia Prokuraturze Okręgowej w Warszawie, kierowanej przez osobę nieuprawnioną, jawić się może jako kolejny element czynu, wyczerpujący znamiona wskazane w zawiadomieniu o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa z dnia 31 stycznia 2025 r.”.