W środę rano Trzaskowski uczestniczył w spotkaniu zespołu zarządzania kryzysowego z udziałem Wód Polskich, GDDKiA i miejskich jednostek. Jak poinformował w mediach społecznościowych, noc minęła spokojnie, ale sytuacja wciąż jest napięta:
– „Mamy spory zapas w zbiornikach retencyjnych i kolektorach deszczowych. Monitorowane są newralgiczne miejsca, głównie wzdłuż Potoku Służewieckiego. Na bieżąco czyszczone są kraty, na których zatrzymują się niesione przez wodę gałęzie i rośliny” – przekazał prezydent Warszawy na X.
Sytuacja może jednak w każdej chwili ulec pogorszeniu. – „Prognozy wskazują, że przed nami kluczowe kilkanaście godzin intensywnych opadów. Wszystkie służby są w ciągłej gotowości. Zachowajcie ostrożność na drogach – warunki mogą być trudne, a widoczność ograniczona” – ostrzegł Trzaskowski.
Równie niepokojące komunikaty płyną ze strony stołecznej policji. Komenda Stołeczna apeluje do mieszkańców o jak najszybsze wyprowadzenie aut z parkingów podziemnych, które w przypadku podtopień mogą ulec zalaniu. Policjanci proszą też o unikanie parkowania pod drzewami i zabezpieczenie przedmiotów znajdujących się na balkonach i tarasach:
– „Silny wiatr może przewracać drzewa i powodować przemieszczanie się niezabezpieczonych obiektów, co stwarza realne zagrożenie dla zdrowia i życia” – alarmuje KSP.
Jednym z najbardziej zagrożonych punktów jest trasa S8 na wysokości ul. Mickiewicza. Władze miejskie przygotowały już warianty objazdów i są gotowe do jej zamknięcia, jeśli sytuacja się pogorszy.
– „W ciągu kilkunastu godzin może spaść w Warszawie taka ilość deszczu, jak normalnie w całym lipcu i sierpniu. Musimy być przygotowani na najgorsze” – przestrzega Trzaskowski.
Czerwone alerty IMGW obowiązują nie tylko w Warszawie, ale i w wielu powiatach województwa mazowieckiego, w tym m.in. legionowskim, wołomińskim, mińskim, radomskim, płockim czy grójeckim. Dla pozostałych części regionu wydano ostrzeżenia drugiego stopnia (pomarańczowe).
Władze apelują do mieszkańców stolicy o czujność, stosowanie się do zaleceń służb i unikanie zbędnych podróży. Nawet jeśli teraz sytuacja wydaje się opanowana, najbliższe godziny mogą przynieść gwałtowne zmiany. W obliczu narastającej siły żywiołu, odpowiedzialność i rozwaga obywateli będą kluczowe.