1. Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał dane dotyczące handlu zagranicznego za rok 2019, z których wynika, że eksport wyniósł aż 235, 8 mld euro, import 234 mld euro, co oznacza osiągnięcie nadwyżki w wysokości 1,8 mld euro.
Wyrażona w euro wartość eksportu wzrosła w 2019 roku o 5,5% w stosunku do roku 2018 natomiast wartość importu tylko o 2,6 %, wartość eksportu wyrażona w złotych wzrosła o 6,6%, a wartość importu o 3,6%.
W 2019 roku w handlu zagranicznym odnotowaliśmy znaczący postęp, ponieważ jeszcze w roku 2018 odnotowaliśmy deficyt w wysokości 19,5 mld zł, natomiast w 2019 roku mamy nadwyżkę w wysokości 7,9 mld zł.
2. GUS w wstępnych danych za rok 2019 nie podał jeszcze struktury tej nadwyżki ale wszystko na to wskazuje, że mieliśmy po raz pierwszy zarówno nadwyżkę w handlu towarami jak i usługami (w obrocie usługami nadwyżka występuje już od kilku lat).
Dane dotyczące struktury nadwyżki w handlu zagranicznym GUS przedstawił za 11 miesięcy poprzedniego roku i z nich wynikało, że tworzą ją zarówno handel towarami jak i usługami.
Przypomnijmy, że po 11 miesiącach poprzedniego roku na rachunku obrotów bieżących wynik wyniósł 3,2 mld euro, na co złożyła się nadwyżka w obrocie towarami w wysokości ponad 870 mln euro ( 228 mld euro eksport, ponad 227 mld euro import), bardzo wysoka nadwyżka w usługach wynosząca blisko 24 mld euro (blisko 64 mld euro eksport i blisko 40 mld euro import), przy ujemnym saldzie dochodów pierwotnych w wysokości blisko 19,5 mld euro i ujemnym saldzie dochodów wtórnych w wysokości ponad 2,1 mld euro.
3. Osiągniecie nadwyżki w polskim handlu zagranicznym w 2019 roku miało miejsce w sytuacji wyraźnego spowolnienia w światowej i europejskiej gospodarce, a w szczególności u naszego największego partnera handlowego czyli Niemiec.
Najbardziej zaskakujące w tych bardzo dobrych rezultatach polskiego handlu zagranicznego w 2019 roku jest to, że według analiz wielu analityków na skutek spowolnienia gospodarczego u naszych zachodnich partnerów handlowych, nasz eksport powinien maleć, a w dalszym ciągu rośnie.
Co więcej polska gospodarka jest coraz mniej importochłonna, od 2017 roku mamy wyraźną tendencję wzrostową stosunku eksportu do importu wyrażonego w euro, na 1 euro importu przydało już 1,137 euro eksportu (przy konstruowaniu tego wskaźnika wartość eksportowanych i importowanych towarów i usług ujęto łącznie).
4. Jak łatwo się domyślić naszym największym rynkiem eksportowym są Niemcy, w 2019 roku sprzedaliśmy tam towary i usługi o wartości 65,1 mld euro, na drugim miejscu i to może być zaskoczeniem są Czechy -14,4 mld euro, na trzecim W. Brytania-14,1 mld euro, na czwartym Francja-13,8 mld euro, na piątym Włochy-10,8 mld euro.
Natomiast jeżeli chodzi o import to na pierwszym miejscu są Niemcy z wartością 50,9 mld euro (co oznacza ,że z tym krajem mamy wyraźną nadwyżkę wynoszącą blisko 15 mld euro), natomiast już na drugim Chiny z importem 29,1 mld euro (z tym krajem mamy ogromny deficyt), na trzecim z kolei Rosja 14,4 mld euro (tu także odnotowujemy deficyt ze względu na import dwóch podstawowych surowców -gazu i ropy naftowej).
Kolejne miejsca jeżeli chodzi o import do naszego kraju zajmują Włochy-11 mld euro, Niderlandy-8,7 mld euro, Francja -8,5 mld euro (z tym krajem także mamy wysoka nadwyżkę ), a także Czechy -7,8 mld euro (tu także nadwyżka w wysokości około 7 mld euro).
Zbigniew Kuźmiuk