W dniu wczorajszym PE przegłosował wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. W związku z tym pojawia się cała masa potencjalnych niejasności wśród Polaków, których na wyspach jest około 400 tys.
Według dzisiejszego wydania "Dziennika Gazeta Prawna" kluczowe są dwie sprawy.
Pierwsza to okres przejściowy 11 miesięcy począwszy od 1 lutego 2020, w którym może następować swobodne przemieszczanie się osób przebywających w Wielkiej Brytanii pomiędzy wyspami i innymi krajami UE.
Druga sprawa to posiadanie statusu osoby osiedlonej. Status taki może uzyskać osoba, która udowodni, że mieszka w Wielkiej Brytanii nie mniej niż 5 lat. Dla osób nie spełniających tego kryterium możliwe jest uzyskanie statusu tymczasowego, a wnioski można składać do 30 czerwca 2021 roku.
Jak podaje "Dziennika Gazeta Prawna":
"Z danych brytyjskiego resortu spraw wewnętrznych (Home Office) za grudzień 2019 r. wynika, że do tej pory wniosek o nadanie statusu takiej osoby złożyło ponad pół miliona naszych rodaków. To najwięcej spośród wszystkich 27 europejskich narodowości mieszkających w Wielkiej Brytanii. Ale też polska mniejszość licząca 905 tys. osób jest tam największa. To oznacza sporą niepewność dla 393 tys. polskich obywateli, którzy nadal nie złożyli dokumentu do Home Office."
Do tej pory wniosków o udzielenie statusu osoby osiedlonej w Wielkiej Brytanii nie złożyło jeszcze około 900 tys. osób.
mp/dgp