Krajowa Rada Sądownictwa wyraziła stanowisko w sprawie członkostwa w Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa. "KRS nie jest dłużej zainteresowana członkostwem, jeżeli organizacja ta uważa, że dozwolone jest kwestionowanie umocowania prezydenta i KRS do powoływania sędziów w Polsce" - podała KRS.
Zdaniem KRS nie może ona pozostawać członkiem organizacji, "która wspierałaby działania zmierzające do kwestionowania zasady nieusuwalności sędziów".
KRS odpowiedziała na pytania zadane w końcu lutego przez prezesa ENCJ Keesa Sterka. Jak wynika z pisma skierowanego do przewodniczącego Rady Leszka Mazura, europejska organizacja rozważa wydalenie KRS ze swoich struktur. Prezes ENCJ wskazał jednak, że przed podjęciem takiej decyzji chciałby poznać wyjaśnienia KRS dotyczące jej udziału w "ostatnich wydarzeniach" dotyczących polskiego sądownictwa.
OTO CAŁE STANOWISKO KRS:
STANOWISKO
KRAJOWEJ RADY SĄDOWNICTWA
z dnia 12 marca 2020 r.
w sprawie odpowiedzi na pytania Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa
1. Krajowa Rada Sądownictwa nie dysponuje listami poparcia, gdyż pełnomocnicy członków KRS złożyli je przed wyborem w Kancelarii Sejmu. Kancelaria Sejmu opublikowała listy na swojej stronie internetowej, gdzie wciąż są dostępne. Rada nie posiada informacji o związkach sędziów obecnych na listach poparcia z Ministerstwem Sprawiedliwości. Według komunikatu Forum Obywatelskiego Rozwoju, opublikowanego na stronie Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”, spośród 364 podpisów 49 zostało złożonych przez sędziów delegowanych do Ministerstwa Sprawiedliwości w chwili złożenia podpisu. Z pytania nie wynika, czy delegowanie do pełnienia czynności urzędniczych w Ministerstwie Sprawiedliwości oznacza ścisły związek z Ministrem Sprawiedliwości. Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, potwierdzonym przez wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 18 lipca 2007 r. (sygn. akt K 25/07), żaden sędzia nie może zostać pozbawiony biernego ani czynnego prawa wyborczego do Krajowej Rady Sądownictwa (w tym prezes sądu – służbowo podległy Ministrowi na podobnej zasadzie jak sędzia delegowany do Ministerstwa Sprawiedliwości).
Wszyscy sędziowie, którzy udzielili poparcia kandydatom na członków Krajowej Rady Sądownictwa, zostali powołani na swoje urzędy w wyniku uwzględnienia przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej wniosków Krajowej Rady Sądownictwa w poprzednich jej składach.
Z kolei delegowanie sędziego do Ministerstwa Sprawiedliwości spełnia standard konstytucyjny (wyrok TK z dnia 15 stycznia 2009 r., sygn. akt K 45/07). W wyroku tym Trybunał Konstytucyjny pozytywnie ocenił fakt, że czynności z zakresu nadzoru administracyjnego Ministra Sprawiedliwości nad funkcjonowaniem sądów wykonują sędziowie. Trybunał wprost stwierdził, że „mimo że w zakresie administracji sądowej podlegają oni Ministrowi Sprawiedliwości, nie zostają przez to wyłączeni z władzy sądowniczej”.
2. Pan sędzia dr Maciej Nawacki został wybrany w skład Krajowej Rady Sądownictwa uchwałą Sejmu RP z dnia 6 marca 2018 r. (M.P. poz. 276). Krajowa Rada Sądownictwa nie brała udziału w procedurze wyboru członków Rady. Przepisy regulujące tryb wyboru członków KRS (które zgodnie z art. 187 ust. 4 Konstytucji RP są zwarte w ustawie) przewidują, że kandydata na członka Rady zgłasza się Marszałkowi Sejmu. Podmiotem właściwym do kontroli formalnej zgłoszenia kandydata jest Marszałek Sejmu.
Z informacji, które są dostępne publicznie wynika, że kilkoro sędziów, którzy złożyli podpisy pod kandydaturą Pana sędziego Macieja Nawackiego, złożyło następnie oświadczenie o wycofaniu udzielonego poparcia. Do Marszałka Sejmu (a w dalszej kolejności: do właściwej komisji sejmowej oraz do Sejmu in pleno) należała ocena skuteczności tego oświadczenia. Wskazać należy, że procedura wyłaniania kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa nie przewiduje wycofania raz udzielonej rekomendacji.
3. Krajowa Rada Sądownictwa nie monitoruje wypowiedzi swoich członków, w tym Ministra Sprawiedliwości, poza posiedzeniami Rady. Posiedzenia Rady są nagrywane, a nagrania są dostępne na stronie KRS.
4. Krajowa Rada Sądownictwa jest organem apolitycznym: nie wypowiada się w sprawach prowadzenia polityki wewnętrznej ani zagranicznej. Krajowa Rada Sądownictwa nie jest i nigdy nie miała być reprezentacją środowiska sędziów (np. na takiej zasadzie jak samorządy zawodowe albo związki zawodowe). Członkowie KRS nie są i nigdy nie byli przedstawicielami sędziów (inaczej niż np. posłowie na Sejm, którzy są przedstawicielami Narodu – taką relację wprost określa Konstytucja), członkowie KRS nie są związani instrukcjami osób trzecich, ich mandat jest wolny i podejmują samodzielne decyzje na własną odpowiedzialność.
Do kompetencji Krajowej Rady Sądownictwa należy m.in. opiniowanie projektów aktów normatywnych w sprawach dotyczących sądownictwa. Opinie Rady są publikowane na jej stronie internetowej, są również zwykle umieszczane w serwisach internetowych poświęconych rządowemu lub parlamentarnemu procesowi legislacyjnemu. Przykładowo, załączam stanowisko Rady dot. ustawy z dnia 20 grudnia 2019 r. W ocenie Rady wspomniana ustawa jest reakcją władzy ustawodawczej na niepokojące zjawisko kwestionowania statusu jednych sędziów przez drugich sędziów, zagrażające porządkowi prawnemu i bezpieczeństwu obrotu prawnego w UE. Wskazać należy, że wspomniana ustawa chroni status sędziego niezależnie od procedury nominacyjnej towarzyszącej jego powołaniu na urząd sędziego i daty powołania. Krajowa Rada Sądownictwa zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego przyjętą w uchwale połączonych Izb Sądu Najwyższego wykładnię przepisów regulujących postepowanie odwoławcze przed sądami powszechnymi zarówno w sprawach cywilnych, jak i karnych. Przyjęta przez Sąd Najwyższy wykładnia wspomnianych przepisów zakładała przeprowadzenie weryfikacji sędziów w ramach postępowania odwoławczego, co w ocenie Rady stanowi zaprzeczenie konstytucyjnej zasady nieusuwalności sędziów, wartości chronionej w całej UE.
5. Nie było potrzeby występowania w obronie sędziów występujących przeciwko zmianom wprowadzanym przez Rząd i Sejm, ponieważ krytyka zmian nie jest przewinieniem dyscyplinarnym i do Rady nie zostały zgłoszone jakiekolwiek działania przeciwko sędziom za samą krytykę. W Polsce zasady etyki dotyczące sędziów, uchwalone przez Krajową Radę Sądownictwa w uchwale nr 25/2017 r. z 13 stycznia 2017 r., wymagają od sędziów powściągliwości w wystąpieniach publicznych. Być może w pytaniu chodzi o naruszenie tych zasad, lecz pełna odpowiedź wymagałaby sprecyzowania, o które przypadki chodzi, a przede wszystkim złożenia do Rady skargi wskazującej potrzebę obrony sędziego. Do kompetencji Krajowej Rady Sądownictwa należy również możliwość zaskarżenia orzeczenia dyscyplinarnego wydanego w pierwszej instancji – w obecnej kadencji, Rada skorzystała z tego prawa w sprawie sędzi Aliny Czubieniak (sygn. KRS-WP-7000-57/1-19) wnosząc odwołanie na jej korzyść (uchwała nr 483/2019 z 10 maja 2019 r.), a nadto domagając się jej uniewinnienia. Sędzia została ukarana przez Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego za błąd w stosowaniu prawa, który został zakwalifikowany jako „rażący” i „oczywisty” najniższą karą upomnienia. W wyniku rozpoznania odwołania, Sąd Najwyższy w Izbie Dyscyplinarnej zmienił zaskarżone orzeczenie i ostatecznie odstąpiła od wymierzenia kary (sygn. II DSS 2/18).
6. Jak wskazano w odpowiedzi na pytanie 5, publiczne wypowiadanie się przeciwko zmianom legislacyjnym nie jest deliktem dyscyplinarnym, co nie wyklucza możliwości prowadzenia postępowania dyscyplinarnego przeciwko sędziom z powodu innych zarzutów, w tym rozpowszechniania oczywistych kłamstw, czy też ocen, które noszą znamiona „mowy nienawiści’. Rada nie wydała żadnej uchwały w sprawie zasadności jakichkolwiek postępowań dyscyplinarnych, czyli także tych, które mogłyby zostać wszczęte za zadawanie pytań prejudycjalnych i „stosowanie” się do wyroku TSUE z 19 listopada 2019 r. W tej ostatniej kwestii należy zauważyć, że zadaniem sądów krajowych nie jest stosowanie wyroków TSUE, lecz stosowanie prawa, w tym prawa UE. Przy stosowaniu prawa UE sędziowie są związani wykładnią tego prawa dokonaną przez TSUE. W wyroku TSUE z 19 listopada 2019 r. Rada nie dostrzega podstaw do uznawania powołań sędziów dokonanych przez Prezydenta RP po 6 marca 2018 r.
za sprzeczne z prawem UE. Sędziowie ci podlegają takim samym procedurom wyłączenia z konkretnych spraw jak inni sędziowie, a ich wyroki można podważać w postępowaniu odwoławczym lub o wznowienie na takich samych podstawach jak innych sędziów.
Rada podkreśla, że ustrój i funkcjonowanie sądownictwa w Państwach Członkowskich, w tym w Polsce, regulują akty rangi ustawowej. Sądy nie wydają takich aktów – to kompetencje pozostałych władz, które podlegają odpowiedzialności politycznej i kontroli społecznej w wyborach powszechnych.
Odpowiedź na pytania nr 7 i 8 jest bezprzedmiotowa.
9. Krajowa Rada Sądownictwa zdecydowanie będzie przeciwdziałać próbom weryfikacji sędziów, do których nawołują stowarzyszenia sędziowskie: „Iustitia” i „Themis (zob: https://www.senat.gov.pl/download/gfx/senat/pl/senatdruki/10670/druk/050.pdf) senatorski projekt ustawy, pozytywnie zaopiniowany przez stowarzyszenia sędziowskie). Przygotowany przy udziale stowarzyszeń sędziowskich projekt ustawy o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa i innych ustaw przewiduje m.in. obowiązek zrzeczenia się stanowiska sędziego przez wszystkich sędziów powołanych przy udziale Rady, w skład której wchodzą sędziowie wybranej przez Sejm RP w dniu 6 marca 2018r. pod groźbą dyscyplinarnego usunięcia z urzędu (jedyna obligatoryjna kara). Takich rozwiązań w wolnej Polsce nie przewidywał ustawodawca nawet wobec sędziów i orzeczeń wydanych pod rządami totalitarnych reżymów. Jeżeli ENCJ uważa, że kwestionowanie umocowania Krajowej Rady Sądownictwa i Prezydenta RP do powoływania sędziów w RP jest w świetle jej statusu (ENCJ) dozwolone, to KRS nie jest dłużej zainteresowana członkostwem w ENCJ. Nie może bowiem pozostawać członkiem organizacji, która wspierałaby działania zmierzające do kwestionowania zasady nieusuwalności sędziów.
bsw/krs.pl