Mogłoby się wydawać, że europejscy politycy są obecnie bardzo zajęci. Pandemia koronawirusa i gospodarczy kryzys wymaga wszystkich rąk na pokładzie. Jednak niektórzy dalej wolą zajmować się szczuciem na Polskę i Węgry, ingerując w wewnętrzne sprawy tych państw. Teraz w Parlamencie Europejskim powstaje apel, w którym popierający go europosłowie domagają się sankcji dla państw UE, rzekomo postępujących wbrew zasadom demokratycznym.

Polska Agencja Prasowa dotarła do listu, którego autorzy nawołują do obrony europejskich wartości i ustanowienia w UE ram dot. stanów nadzwyczajnych. Dotychczas pod apelem podpisali się przedstawiciele czterech unijnych frakcji: Socjalistów i Demokratów, Odnowić Europę, Zielonych oraz Zjednoczonej Lewicy Europejskie.

-„Wzywamy Komisję Europejską i Radę do wykorzystania wszystkich narzędzi prawa europejskiego w celu pociągnięcia do odpowiedzialności państw członkowskich, które odstępują od praktyk demokratycznych, oraz do zastosowania wobec nich sankcji przewidzianych w traktatach” – czytamy w tymże liście.

Poruszono w nim sytuację związaną z organizacją w Polsce wyborów prezydenckich. Zdaniem autorów prezydent Andrzej Duda wykorzystuje epidemię do zwiększenia swojej obecności w mediach, kiedy takiej możliwości nie mają jego kontrkandydaci ubiegający się o urząd prezydenta. Zarzucono również, że Jarosław Kaczyński „dokonał zamachu w parlamencie”, aby przeprowadzić wybory w maju.

Autorzy listu atakują również Węgry, twierdząc, iż Viktor Orban: „przyjął niewiarygodną ustawę o stanie wyjątkowym, przyznając sobie pełnię władzy i zawieszając parlament na czas nieokreślony”.

W liście podkreślono, że „populistyczne reżimy” lekceważą podstawowe zasady dotyczące wolności, demokracji i praworządności. Europosłowie podpisani pod apelem domagają się więc opracowana unijnych zasad, które określą przepisy dotyczące sytuacji kryzysowych. Chcą też sankcji dla „nieposłusznych” państw członkowskich.

Wśród tych, którzy już podpisali się pod apelem, jest m.in. polska europosłanka Sylwia Spurek.  

kak/PAP