W środę, po spotkaniu prezydenta USA z przywódcą Chin, dziennikarze pytali Joe Bidena na konferencji prasowej czy podtrzymuje swoje stanowisko z czerwca, kiedy stwierdził, że Xi Jinping jest dyktatorem.
- „Tak, jest. Jest dyktatorem w tym znaczeniu, że jest kimś, kto rządzi państwem, który jest krajem komunistycznym, opartym na formie rządów zupełnie innej niż nasza”
- odpowiedział amerykański prezydent.
Swojego niezadowolenia nie był w stanie ukryć Antony Blinken. Kamery uchwyciły wyraźnie sfrustrowany wyraz twarzy sekretarza stanu.
Blinken’s face when Biden calls President Xi a dictator 🤣🤣🤣 pic.twitter.com/2sAPeGxwlZ
— Kim Dotcom (@KimDotcom) November 16, 2023
Protest Pekinu
Na wypowiedź Bidena zareagowało chińskie Ministerstwo Spraw zagranicznych oświadczając, że „zdecydowanie sprzeciwia się” tego typu uwagom.
- „Tego rodzaju wypowiedzi są skrajnie niewłaściwe i stanowią nieodpowiedzialną manipulację polityczną”
- powiedziała wczoraj rzeczniczka resortu Mao Ning.