„Czułam wasze modlitwy i wsparcie, które dodawały mi sił,” powiedziała Urszula, dziękując zgromadzonym oraz wszystkim, którzy modlili się za nią. Karolina również wyraziła wdzięczność za modlitwy i wsparcie, jakie otrzymywała w tym trudnym czasie.

W czwartek sąd uznał, że nie ma podstaw do dalszego stosowania aresztu, ponieważ zebrano już wszystkie potrzebne dowody. Ustanowiono poręczenie majątkowe w wysokości 350 tys. zł dla każdej osoby. Serceńska wspólnota religijna poręczyła za ks. Michała, natomiast za dwie urzędniczki poręczył redaktor Michał Rachoń.

Do sprawy doniósł się także przebywający z wizytą w Korei Południowej prezydent RP Andrzej Duda, który wyraził wątpliwość co do zasadności przedłużonego aresztu duchownego. Zauważył też, że ks. Olszewski nie próbowałby uciekać ani mataczyć, a postępowanie mogło być prowadzone bez potrzeby izolacji.

Zatrzymani, w tym ks. Michał, zostali oskarżeni o udział w nieprawidłowościach związanych z wypłatą ponad 66 mln zł z Funduszu Sprawiedliwości, zarządzanego przez fundację Profeto, której prezesem jest duchowny. Zarzuty obejmują m.in. działanie w zorganizowanej grupie przestępczej oraz pranie pieniędzy.

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości skrytykowali decyzję o areszcie, podkreślając, że w przypadku ks. Olszewskiego i urzędniczek MS nie było przesłanek do tak restrykcyjnych środków. Poseł Marcin Horała podkreślił, że zarzuty dotyczyły proceduralnych uchybień, które jego zdaniem są fałszywe. Z kolei poseł Filip Kaczyński zaznaczył, że areszt tymczasowy trwał nieuzasadnienie długo, a sytuacja ta wywołała oburzenie społeczne.