- „Dziękuję całej ekipie, producentom, współproducentom. Od 2014 r. trwa kryzys migracyjny w Europie. Jesteśmy tu dzisiaj, a sytuacja wciąż trwa. Ludzie są w lasach, ktoś ich odziera z godności, niektórzy z nich umierają. I to nie tak, że nie mamy zasobów”

- mówiła reżyserka odbierając nagrodę.

Polscy widzowie będą mogli zobaczyć film dopiero 22 września. Już sam zwiastun dowodzi jednak jaka była intencja twórców. W bohaterski sposób strzegący polsko-białoruskiej granicy funkcjonariusze są czarnym charakterem. Działaniom władz przeciwstawiają się aktywiści, których sama reżyserka w wywiadach porównywała do Sprawiedliwych ratujących Żydów w czasie II wojny światowej. Ta narracja skutecznie zniechęca do filmu polskich widzów. W serwisie Filmweb produkcja ma średnią ocen 2/10.