Te dwa regiony szczególnie ucierpiały podczas niedawnej powodzi, która nawiedziła południowo-zachodnią Polskę. W Kotlinie Kłodzkiej poziom wody w wielu miejscach przewyższył ten z 1997 roku, znanej jako „powódź tysiąclecia”. Straty szacuje się na dziesiątki miliardów złotych, a rząd wprowadził stan klęski żywiołowej na terenach województw dolnośląskiego, opolskiego i śląskiego.

Zalane zostały miasta takie jak Kłodzko, Nysa, Lądek-Zdrój, Prudnik i wiele innych, a wiele wsi przy rzekach zostało poważnie uszkodzonych. Powódź, wywołana przez niż genueński „Borys”, dotknęła także inne kraje Europy Środkowej, w tym Czechy, Węgry i Rumunię, powodując śmierć co najmniej 24 osób.