Wcześniej, 19 września, opublikowano zarządzenie minister Pauliny Hennig-Kloski, w którym zlikwidowano zespół ds. rozwoju energetyki jądrowej. Zmiany te wywołały zaskoczenie w branży, zwłaszcza że, według nieoficjalnych informacji, Departament Energii Jądrowej został znacząco zredukowany – o niemal połowę.
Tajemnicze przetasowania dotknęły również innych kluczowych departamentów, jak Departament Górnictwa i Hutnictwa. Działania te budzą pytania o przyszłość polskiej energetyki jądrowej, zwłaszcza w kontekście rosnących wyzwań związanych z transformacją energetyczną oraz koniecznością dywersyfikacji źródeł energii i unijnym szaleństwem "ekologiczno-klimatycznym".
Niedobre wieści dla atomu w Polsce. Paweł Pytlarczyk, dyrektor Departamentu Energii Jądrowej w resorcie klimatu, a teraz przemysłu, został odwołany. Pracował w departamencie od 2012 roku. Nie stać nas na wytracanie kiełkujących kadr jądrowych.
— Wojciech Jakóbik (@wjakobik) September 23, 2024