„Panie Ministrze Ziobro, czy naprawdę chciał Pan, wraz z kolegami prokuratorami, unieważnić wybory z 15 października 2023 r. przy wykorzystaniu analiz z Hermesa? Serio?” – napisał Bodnar.

Na jego słowa szybko odpowiedzieli politycy opozycji. Były wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta zarzucił Bodnarowi wprowadzanie opinii publicznej w błąd. „W komunikacie prokuratury jest mowa o referendum, a nie o wyborach. Co za kompromitacja” – napisał poseł PiS.

NIK i prokuratura badają sprawę zakupu i wykorzystywania izraelskiego systemu Hermes przez Prokuraturę Krajową w latach 2020–2023. „Wątpliwości budzą” w opinii NIK i prokuratury Bodnara procedury zakupu oprogramowania, jak i jego przeznaczenie. Zdaniem kontrolerów NIK zakup odbył się z naruszeniem przepisów, a wykorzystanie systemu ma rzekomo budzić poważne kontrowersje.

Publicyści i politycy komentują całą sprawę jako próbę przykrycia innych problemów rządu Donalda Tuska. „Najbardziej kompromitująca próba odwrócenia uwagi od własnych skandali” – ocenił publicysta Rafał Ziemkiewicz.