Przypomnijmy, że wieloletnia szefowa kancelarii prezesa PiS zmarła w sobotę, trzy dni po kilkugodzinnym przesłuchaniu w prokuraturze, w ramach prowadzonego przez prok. Ewę Wrzosek śledztwa dot. tzw. dwóch wież. Osoby będące blisko 66-latki podkreślają, że przesłuchanie było dla niej wyjątkowo traumatycznym doświadczeniem. Potwierdza to relacja Jarosława Kaczyńskiego, który rozmawiał z panią Barbarą przez telefon.
- „Zostałem poinformowany, że Skrzypek jest w takim stanie, że nie ma możliwości rozmowy. Była chyba wtedy już po obudzeniu się, po kilkugodzinnym śnie, ale mimo wszystko w dalszym ciągu była w bardzo złej formie”
- relacjonował prezes PiS w czasie dzisiejszej konferencji prasowej.
Polityk wyraził wiarę w to, że w przyszłości uda się tę sprawę „zbadać do końca”. Podziękował też za zaangażowanie w nią prezydentowi Andrzejowi Dudzie.
- „To bardzo ładne ze strony pana prezydenta, że zabrał głos w tej sprawie”
- podkreślił.
Podzielił się przy tym wspomnieniem osobistych relacji prezydenta z panią Barbarą.
- „Mogę w tej chwili wspomnieć, że jeszcze w początkowym okresie, kiedy był prezydentem-elektem, może przez chwilę także już po zaprzysiężeniu, przychodził na ul. Nowogrodzką i zwykle dowiadywałem się o tym w ten sposób, że pan prezydent razem ze świętej pamięci Barbarą w kuchni palą sobie papierosy i rozmawiają”
- zdradził.
- „To byli ludzie, którzy się dobrze znali i chyba się też lubili”
- dodał.