Policjanci z Komisariatu Policji w Leśnej podczas trwającego tygodnia prowadzili zmożone kontrole drogowe na terenie rejonu służbowego. W trakcie jednej ze służ zatrzymali do kontroli drogowej kierującego samochodem marki Mercedes. Doświadczeni policjanci w mgnieniu oka zorientowali się, że kontakt z kierowcą, jak również pasażerem pojazdu jest znacznie utrudniony. I choć sama policyjna kontrola może powodować zaniepokojenie, to mężczyźni z całą pewnością czegoś się obawiali.
I tak, sprawdzenie w policyjnych systemach potwierdziło, że 37-letni kierowca posiada aktywny sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Jednak to nie koniec problemów mieszkańca powiatu lubańskiego. Przeprowadzone badania na miejscu potwierdziło, że mężczyzna poruszał się samochodem pod wpływem działania narkotyków. Zatem zgodnie z obowiązującą procedurą 37-latek został doprowadzony do placówki medycznej w celu pobrania krwi, aby przeprowadzić dodatkowe badanie na obecność w jego organizmie zabronionych substancji.
W toku prowadzonych czynności oczywiście mundurowi postanowili sprawdzić również dane osobowe pasażera. I tak, dość szybko wyszło na jaw, że mężczyzna kilkukrotnie podał niewłaściwe dane osobowe, czym chciał najprawdopodobniej „wywieść w pole” mundurowych. Jednak całe starania na nic. Kiedy już mężczyźnie zabrakło argumentów do rozmowy zaczął być agresywny wobec interweniujących policjantów. Mundurowym nie pozostało nic innego jak zatrzymać krewkiego pasażera i doprowadzić go na teren jednostki Policji. Również w tym przypadku okazało się, że pasażer posiada wiele na swoim koncie. 36-latek był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności za dokonany uprzednio czyn. Tak więc noc spędził w policyjnej celi, skąd trafił wprost do zakładu karnego.
Teraz 37- latek odpowie za kierowanie pojazdem na zakazie oraz usłyszy zarzut kierowania pod wpływem narkotyków jeśli wynik przeprowadzonego badania wykaże substancje zabronione w jego organizmie. Za co grozi podejrzewanemu kara do 5 lat pozbawienia wolności.