1.Wczoraj prezydent Andrzej Duda podczas wizyty we Włoszczowie w województwie świętokrzyskim, mówił o konieczności równoważenia rozwoju kraju nawiązując w ten sposób do decyzji modernizacji przystanku kolejowego w tym mieście, na którym miały się zatrzymywać pociągi z Warszawy, Krakowa i Śląska.
Decyzja ta była związana z nazwiskiem ówczesnego wicepremiera Przemysława Gosiewskiego w rządzie Jarosława Kaczyńskiego, posła ziemi świętokrzyskiej i była bardzo mocno atakowana przez ówczesną opozycję, nie brakowało nawet kpin i szyderstw.
Prezydent przypomniał, że ta skromna inwestycja przyczyniła się do aktywizacji tego miasta, a przez ekspertów została później określona mianem swoistego cudu komunikacyjnego, z dworca we Włoszczowie odjeżdża teraz każdego dnia do pracy przynajmniej kilkaset osób.
2. Przy tej okazji prezydent Andrzej Duda zwrócił uwagę, że w ciągu kilku ostatnich lat polska gospodarka uzyskała taki potencjał, że skończył się czas sprzedawania naszych spółek inwestorom zagranicznym, natomiast zaczął się czas kupowania w tym także dużych przedsiębiorstw zagranicznych.
Prezydent nawiązał w ten sposób do głośnego zakupu sprzed 2 tygodni przez polski LOT S.A. niemieckiej spółki lotniczej Condor, co do tej pory jest komentowane z niedowierzaniem przez media tego kraju.
Przypomnijmy, że LOT okazał się najlepiej przygotowany do przejęcia niemieckiej linii, co więcej jego koncepcja działania tej linii czarterowej jest na tyle zaawansowana, że można natychmiast przystąpić do jej realizacji.
LOT i wspierające go instytucje polskie instytucje finansowe PKO BP, PZU i BGK przygotowały solidną konstrukcję finansowania przedsięwzięcia, wprawdzie szczegóły kontaktu są objęte tajemnicą handlową ale według niemieckich mediów sam zakup miał kosztować około 250 mln euro (ok. 1 mld zł), przedstawiono także „mapę drogową” spłaty kredytu pomostowego jaki linie otrzymały od niemieckiego rządu po upadku brytyjskiego biura podróży Thomas Cook.
Chodzi o kredyt w wysokości 380 mln euro (1,6 mld zł) ale linie będą go spłacać także z bieżących dochodów, ponieważ same linie są przedsięwzięciem rentownym, w poprzednim roku zarobiły na czysto koło 60 mln euro.
3. Ostatecznie transakcja zakupu Condora ma zostać zamknięta do końca kwietnia tego roku ale nic nie wskazuje na to żeby były tu jeszcze jakieś niespodzianki po prostu LOT i Condor doskonale się uzupełniają jeżeli chodzi o ofertę przewozową.
Condor to firma z podobnym potencjałem jak sam LOT, linie oferują około 90 połączeń dysponują flotą 60 samolotów, w 2019 roku mimo zawirowań pod koniec roku w związku z upadłością biura Thomas Cook, przewiozły aż 9,4 mln pasażerów.
Połączenie daje więc podwojenie potencjału firmy choć znak firmowy Condora doskonale znany w Niemczech będzie utrzymany, to obaj przewoźnicy będą obsługiwali już ponad 20 mln pasażerów a to oznacza, że będzie to 13-14 grupa lotnicza w Europie.
4. Rzeczywiście rządy Zjednoczonej Prawicy zablokowały prywatyzację, rząd w ciągu ostatnich 4 lat nie sprzedał żadnego przedsiębiorstwa państwowego inwestorom zagranicznym, w odróżnieniu od rządów PO-PSL, które sprzedały w ciągu 8 lat całe przedsiębiorstwa i akcje spółek Skarbu Państwa za sumarycznie blisko 60 mld zł.
Natomiast zakup niemieckiego Condora to nie pierwsza taka transakcja, transakcją na jeszcze większą było odkupienie akcji wcześniej sprywatyzowanego na rzecz Włochów banku na Pekao S.A, przez PZU i Polski Fundusz Rozwoju.
Teraz bank, który po kilkunastu latach powrócił w polskie ręce przygotowuje się do zakupu blisko 70% akcji mBanku, którego właścicielem jest mający problemy niemiecki Commerzbank.
Prezydent Andrzej Duda w ten sposób pokazuje jak ogromne zmiany nastąpiły w polskiej gospodarce w ciągu ostatnich 4 lat, rządy Zjednoczonej Prawicy nie tylko nie sprzedają polskich przedsiębiorstw, ale spółki skarbu państwa kupują zagraniczne ważne przedsiębiorstwa, w tym z sektora bankowego i sektora lotniczego.
Zbigniew Kuźmiuk