Już w poniedziałek, kiedy Ostatnie Pokolenie po raz pierwszy zablokowało Wisłostradę, aktywiści zapowiedzieli, że w przypadku niespełnienia ich postulatów, protesty będą „coraz bardziej uciążliwe”. Dziś po południu ponad 20 osób ponownie zablokowało Wisłostradę. Sami aktywiści publikują w mediach społecznościowych nagrania, żaląc się na nerwową reakcję kierowców.
Agresja kierowców! Szarpią, ściągają, atakują dziennikarzy
— Ostatnie Pokolenie (@OstatniePokolen) November 27, 2024
Nawet teraz protestujący nie poddają się. Jeszcze dzisiaj zablokują to samo miejsce pic.twitter.com/VyvEMS1ZSC
Awantura na Wisłostradzie. Ostatnie Pokolenie ponownie zablokowało ulicę. Kierowcom puściły nerwy | @wirtualnapolska pic.twitter.com/B1debX3627
— Jakub Bujnik (@JakubBujnik) November 27, 2024
Ekotteroryści zablokowali drogę mężczyźnie, który wiózł żonę do szpitala
Działacz Konfederacji Paweł Usiądek zwrócił uwagę na nagranie z poniedziałkowego protestu Ostatniego Pokolenia, w czasie którego aktywiści zablokowali przejazd mężczyźnie wiozącemu żonę do szpitala.
- „Na nagraniu widzimy, jak sfrustrowany mężczyzna mówi aktywistom, że wiezie żonę do szpitala, a przez ich nieodpowiedzialne wybryki może się spóźnić na biopsję. Na ten zabieg w Warszawie czeka się nawet do dwóch miesięcy”
- wskazuje Usiądek podkreślając, że to „igranie ze zdrowiem” mieszkańców stolicy.
Aktywiści zablokowali podróż kobiety do szpitala.
— Paweł Usiądek (@PUsiadek) November 26, 2024
Wczorajsza blokada Wisłostrady przez ostatniopokoleniowców ma dwa oblicza. Nie tylko utrudniają życie zwykłym mieszkańcom, ale również igrają z ich zdrowiem.
Na nagraniu widzimy, jak sfrustrowany mężczyzna mówi aktywistom, że… pic.twitter.com/UO3mFh01bW