Rafał Trzaskowski tak bardzo starał się wczoraj w Głogowie robić dobrą minę do złej gry, że w pewnym momencie sam zaczął skandować swoje imię.
- „Dziękuję! Polska cała na Rafała, brawo! Nawet nam śpiewają, to śpiewajmy z nimi. Polska cała na Rafała! Polska cała na Rafała!”
- krzyczał do mikrofonu kandydat na prezydenta.
Być może wskutek piątkowej kompromitacji, do śmiechu nie było sympatykom Platformy Obywatelskiej.
- „Uśmiechnijcie się brygada, hej, co tacy smutni jesteście. Na odwrót pan trzyma transparent, w drugą stronę kochani. Pozdrawiam pana, jaki pan piękny uśmiech prezentuje. Cudo! To jest najważniejsza lekcja, która z tego płynie, że nas jest więcej. Wielkie brawa!”
- apelował Trzaskowski.
Co tu się w Głogowie wydarzyło? 🧐
— Michał Dworczyk (@michaldworczyk) April 12, 2025
Widzę, że tryb Bronek 2.0 odpalony. pic.twitter.com/zKvJw0tpte
Poza sympatykami Platformy Obywatelskiej, przed ratuszem w Głogowie Rafała Trzaskowskiego powitali też kibice.
Wytrzymał tylko kwadrans! Takim hasłem przywitali go kibice Chrobrego #Głogów🤡#Trzaskowski zachęcony pozytywnymi opiniami po debacie w Końskich przekonywał, że wygrał ją pokonując swoich przeciwników. Innego zdania byli kibice którzy skandowali hasła przeciwko politykowi PO. pic.twitter.com/NivbT60ZBU
— 🇵🇱 Antyfarmazon 🇵🇱💪 (@ZaPLMundurem) April 12, 2025