Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w jednej z bocznych uliczek Villach. Świadkowie relacjonują, że napastnik początkowo wdawał się w kłótnie z przypadkowymi osobami, po czym zaczął atakować przechodniów.
„Najpierw kłócił się z ludźmi w bocznej uliczce. Potem zaczął uderzać wszędzie dookoła siebie. Próbowaliśmy go unieruchomić. Nagle zobaczyliśmy nóż i się odsunęliśmy” – opowiadał jeden ze świadków.
Sytuacja eskalowała w błyskawicznym tempie. 23-letni Syryjczyk wyciągnął nóż i zaczął dźgać przypadkowe osoby. Jego szał przerwał 42-letni Alaaeddin Alhalabi, także pochodzący z Syrii, który w akcie desperacji potrącił napastnika samochodem.
„Na ulicy były dzieci. Sam mam dzieci. Nie mogłem do tego dopuścić” – powiedział bohater, który zapobiegł dalszemu rozlewowi krwi.
Austriackie służby badają okoliczności ataku. Świadkowie relacjonują, że napastnik mógł być pod wpływem alkoholu, ale pojawiają się również doniesienia sugerujące możliwy kontekst radykalnego islamizmu.
„Wołał ‘Allahu akbar’, a kiedy siedział ranny na murku, unosił palec wskazujący do góry, co może być gestem islamistycznym” – relacjonują osoby, które widziały przebieg zdarzenia.
Napastnik miał legalny status uchodźcy wojennego i przebywał w Austrii od kilku lat.