W Rijadzie odbyło się dziś spotkanie przedstawicieli USA i Rosji pod przewodnictwem sekretarza stanu USA Marco Rubio i ministra spraw zagranicznych Rosji Siergieja Ławrowa, w czasie którego uzgodniono powołanie zespołów negocjacyjnych w celu zakończenia wojny na Ukrainie. Sam Ławrow trwającą ponad cztery godziny rozmowę ocenił jako „bardzo przydatną”.
- „Nie tylko słuchaliśmy, ale także słyszeliśmy się nawzajem”
- przekonywał.
Wedle Ławrowa, strona amerykańska „zaczęła lepiej rozumieć” stanowisko Kremla. Rosjanin zapowiedział też zacieśnienie stosunków dyplomatycznych z Waszyngtonem.
- „Ustalenia jakie osiągnęliśmy to zagwarantowanie jak najszybszego wyznaczenia ambasadorów Rosji w USA i USA w Rosji. Problemy, które przez ostatnie lata administracja Bidena budowała powinny zostać jak najszybciej zlikwidowane”
- powiedział.