Wedle wstępnych danych, najwięcej mandatów w Bundestagu zdobył blok CDU/CSU, na który zagłosowało wczoraj 28,5 proc. wyborców. Drugie miejsce zajęła Alternatywa dla Niemiec (AfD), którą poparło 20,8 proc. Niemców. SPD zamyka podium z wynikiem 16,4 proc.

Za pośrednictwem mediów społecznościowych do rezultatu wyborów w Niemczech postanowił odnieść się marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

- „Sejm jest gotowy na współpracę z nowym Bundestagiem dla silnej gospodarczo i militarnie Europy. Polski parlament pozostanie jednak zamknięty dla AfD - nie ma miejsca na kooperację z tymi, którzy chcą rewizji polsko-niemieckich granic i podważają fundamenty polskiego państwa”

- napisał lider Polski 2050.

- „W tej sprawie fakt sojuszu niemieckich nacjonalistów z Konfederacją nie zmienia nic”

- dodał.

Na wpis Hołowni odpowiedział niemiecki europoseł polskiego pochodzenia Tomasz Froelich.

- „Chciał wdeptać Rosję. Chce zamknąć Sejm dla AfD. A sam się nadaje prędzej do cyrku niż do parlamentu i w następnych wyborach jego ugrupowanie nie przekroczy progu wyborczego: Szymon Hołownia z Ukrainy 2050”

- stwierdził polityk AfD.

Wedle najnowszego badania CBOS, tworzona przez Polskę 2050 i PSL Trzecia Droga może obecnie liczyć na poparcie 4 proc. Polaków. Konfederacja odnotowuje w tym badaniu poparcie na poziomie 17 proc.