O zaginięciu Mielnikawej poinformował dzisiaj rano rzecznik MSWiA. „Polskie służby odebrały informację, że przedstawiciele Rady Koordynacyjnej Białorusi od kilku dni nie mają kontaktu z przewodniczącą rady Anżeliką Mielnikawą" – poinformował rzecznik Jacek Dobrzyński.
Według polskich służb Mielnikawa od wielu tygodni przebywała już poza Polską.
Dobrzyński zapowiedział, że Polska będzie wspierać działania służb innych państw oraz Rady Koordynacyjnej Białorusi w celu ustalenia miejsca pobytu Mielnikawej.
Wraz z Mielnikawą zaginęły także jej córki w wieku od 6 do 12 lat. Zaginięcie Mielnikawej i jej córek zgłosił mieszkający w Polsce od lat białoruski opozycjonista Paweł Łatuszka.