Jak podają aktywistki, protest miał zwrócić uwagę społeczną na brak odpowiednich działań w walce ze zmianami klimatycznymi. Ostatnie Pokolenie to organizacja znana z działań szkodzących dobru społecznemu pod szczytnymi hasłami ekologicznymi i nie tylko.
Do tej pory sądy były zadziwiająco wyrozumiałe dla ich „protestów”, przyznając minimalne kary. Jak czytamy, tym razem zarzuty postawione aktywistkom za uszkodzenie pomnika mogą wiązać się z poważnymi konsekwencjami prawnymi, a czyny takie są zagrożone karą nawet do 8 lat więzienia.