Krytycy regulacji podkreślają, że wymuszanie zatrudniania osób według klucza przynależności do określonych grup społecznych narusza zasadę merytokracji – filaru skutecznego zarządzania i budowy profesjonalnych zespołów. W praktyce może to oznaczać, że osoby bardziej kompetentne, ale niekwalifikujące się do parytetów, zostaną pominięte na rzecz tych, które spełniają wymogi regulacyjne, lecz niekoniecznie mają odpowiednie doświadczenie czy kwalifikacje.
Wprowadzenie odgórnych limitów w zatrudnianiu niesie ryzyko obniżenia poziomu kompetencji w kluczowych obszarach, takich jak taktyka, przygotowanie fizyczne czy zarządzanie zespołem. W tak konkurencyjnej dziedzinie jak piłka nożna, gdzie sukces zależy od precyzyjnej współpracy i wiedzy sztabu trenerskiego, jakiekolwiek obniżenie standardów może skutkować gorszymi wynikami i frustracją zawodników.
Ponadto, zmuszanie do zatrudniania osób na podstawie ich przynależności do określonych grup społecznych może mieć odwrotny skutek do zamierzonego. Beneficjenci parytetów mogą być postrzegani jako osoby, które zdobyły stanowisko nie dzięki swoim umiejętnościom, ale wyłącznie dzięki regulacjom. Taka sytuacja może prowadzić do alienacji w miejscu pracy i podważać autorytet tych osób, szczególnie w środowiskach, gdzie kompetencje są kluczowe.