Michał Dworczyk, od lat zaangażowany w działania na rzecz upamiętnienia polskich ofiar na Kresach Wschodnich, wskazuje na ostatnie przełomy w tej kwestii. Fundacja Wolność i Demokracja, której był współzałożycielem, uzyskała w 2022 roku zgodę na poszukiwanie szczątków ofiar OUN-UPA w Puźnikach. W 2023 roku odnaleziono szczątki, a po zakończeniu niezbędnych procedur fundacja uzyskała zgodę na ekshumację.
„To ważne wydarzenie, ale na razie jednostkowe” – zaznacza Dworczyk w rozmowie z „Rzeczpospolitą”. Dodaje, że około 20 wniosków dotyczących innych miejsc, gdzie mogą spoczywać polskie ofiary, nadal czeka na decyzję ukraińskich władz.
Polityk wyraził nadzieję, że proces ekshumacji nabierze tempa i przestanie wymagać interwencji na najwyższych szczeblach. „Dopiero wtedy będzie można mówić o prawdziwym przełomie” – podkreśla Dworczyk.
„Zamknięcie bolesnej karty historii to warunek konieczny dla prawdziwego pojednania” – mówi Michał Dworczyk. Jego zdaniem odwaga i mądrość zarówno polskich, jak i ukraińskich przywódców będą kluczowe dla osiągnięcia tego celu.
Europoseł PiS zaznacza, że tylko ścisła współpraca między Polską a Ukrainą może zapewnić obu państwom poważne miejsce na arenie międzynarodowej. „Tylko wtedy możemy być traktowani poważnie zarówno przez sąsiadów ze wschodu, jak i z zachodu” – dodaje.
Dworczyk zwraca uwagę na geopolityczne konteksty polsko-ukraińskich relacji. Według niego, nie wszystkie napięcia wynikają z różnic między narodami – część z nich jest inspirowana z zewnątrz. „Potencjalny bliski sojusz Polski i Ukrainy to zagrożenie dla interesów Rosji, Niemiec i innych krajów dążących do dominacji w naszym regionie” – ostrzega polityk.
Rosja od lat prowadzi działania dezinformacyjne, mające na celu podsycanie konfliktów historycznych między Polakami a Ukraińcami. Niemcy z kolei mogą postrzegać bliską współpracę tych dwóch państw jako osłabienie swojej pozycji w Europie Środkowej.
Michał Dworczyk głęboko wierzy w możliwość zbudowania trwałego sojuszu między Polską a Ukrainą. „Bez tej współpracy nasze państwa nigdy nie osiągną pełnego potencjału” – podkreśla. Zaznacza jednak, że konieczne jest wypracowanie nowych mechanizmów dialogu, które pozwolą przezwyciężyć historyczne podziały.
„Jeśli uda się stworzyć platformę szczerego dialogu i wzajemnego szacunku, zarówno Polska, jak i Ukraina mogą stać się kluczowymi graczami w regionie” – dodaje Dworczyk.
Relacje polsko-ukraińskie to delikatna równowaga między trudną historią a wspólną wizją przyszłości. Ekshumacje i upamiętnienie ofiar to ważny krok na drodze do pojednania, ale nie jedyny. Politycy i społeczeństwa muszą wykazać się mądrością, by nie dać się podzielić zewnętrznym siłom.
Jak zauważa Michał Dworczyk, tylko w ścisłej współpracy Polska i Ukraina mogą zbudować trwałe partnerstwo. Kluczem jest wspólna wizja przyszłości – wolna od historycznych sporów i odporna na zewnętrzne naciski.